
Nasz organizm niestety nie jest przystosowany do zbyt często powtarzających się lub długotrwałych sytuacji stresu psychologicznego. Jest to najbardziej widoczne właśnie w przypadku naszego serca i naczyń krwionośnych. Choroby układu sercowo-naczyniowego pozostają nadal główną przyczyną przedwczesnej śmierci wśród dorosłych osób w naszym kraju. W jaki sposób dochodzi do tych schorzeń ?
Sercowo-naczyniowa reakcja stresowa polega w skrócie na zmuszeniu serca i naczyń do chwilowej ciężkiej pracy. Problem pojawia się wtedy gdy taka sytuacja powtarza się zbyt często lub jest długotrwała. Pierwszym przystankiem na drodze do choroby jest powstanie nadciśnienia, czyli przewlekle podwyższonego ciśnienia krwi. Wydaje się oczywiste, że jeśli stres powoduje wzrost ciśnienia (mówimy nawet w chwili zdenerwowania, że ktoś lub coś podniosło nam ciśnienie), to stres przewlekły prowadzi do przewlekłego podniesienia ciśnienia krwi czyli nadciśnienia. Zadaniem małych naczynek znajdujących się w całym organiźmie jest regulowanie przepływu krwi w ich okolicy przez zwężanie bądź rozszerzanie się, aby w odpowiednich ilościach dostarczać tlen i składniki odżywcze do narządów które obsługują. Jeśli twoje ciśnienie jest ciągle podwyższone to zwiększasz siłę, z jaką krew krąży w tych małych naczynkach, które muszą ciężej pracować by regulować jej przepływ. Radzą sobie z tym problemem wytwarzając w swoich ścianach grubszą warstwę tkanki mięśniowej, żeby móc lepiej kontrolować napływającą z większą siłą krew. Skutkiem grubszych mięśni jest zwiększona sztywność naczyń, która zapewnia im większą wytrzymałość ale równocześnie wpływa na podwyższenie ciśnienia krwi, co z kolei powoduje dalsze zwiększanie oporu naczyń krwionośnych i w konsekwencji prowadzi ... do dalszego wzrostu ciśnienia przepływającej krwi. Niestety ta sytuacja nie jest dobra dla twojego serca. Krew powracająca do serca z większą siłą powoduje również większe obciążenie ściany mięśnia sercowego, która musi zmierzyć się z tym tsunami. Ściana grubieje wzmacniając tkankę mięśniową co powoduje tzw. przerost lewej komory, czyli zwiększoną masę lewej komory serca. Serce jest teraz w pewnym sensie asymetryczne, ma nadmiernie rozwinięta jedną z części co zwiększa ryzyko wystąpienia nieregularnego rytmu serca. Na dodatek ta grubsza ściana części komorowej może potrzebować teraz więcej krwi, niż są jej w stanie dostarczyć naczynia wieńcowe. Również dla naczyń nadciśnienie jest problemem. W układzie krążenia w wielu miejscach duże naczynia krwionośne rozgałęziają się tworząc mniejsze naczynia, potem jeszcze mniejsze i tak dalej aż do maleńkich łożysk składających się z tysięcy włośniczek. Ten proces dzielenia się na mniejsze części nazywa się rozwidlaniem. Miarą jego niezwykłej efektywności w układzie krążenia niech będzie fakt, że żadna komórka w naszym organiźmie nie jest oddalona od naczynia krwionośnego więcej niż o 5 komórek – a mimo to cały układ krążenia stanowi tylko 3% wagi ciała (1) Niestety miejsca rowidleń są wyjątkowo wrażliwe i podatne na uszkodzenia szczególnie kiedy przyjmują na siebie ciężar napierającej na nie cieczy. Jeżeli przeżywasz długotrwałe lub powtarzarzające się sytuacje stresowe, związane z tym przewlekłe nadciśnienie dokonuje tutaj niezłego spustoszenia. Delikatna wyściółka zaczyna pękać pod wpływem siły napływającej krwi, a wraz z jej uszkodzeniem pojawia się reakcja zapalna: komórki układu odpornościowego, które pośredniczą w reakcji zapalnej, zaczynają zbierać się w miejscu uszkodzenia. Co więcej, zbierają się tam równiez komórki pełne odżywczego tłuszczu zwane piankowatymi. Jakby tego było mało podczas stresu współczulny układ nerwowy, a konkretnie adrenalina, sprawia, że krew staje się bardziej lepka. Dzieje się tak ponieważ pierwotnie stres wiązał się z urazem fizycznym i w procesie ewolucji najbardziej korzystne było wytworzenie odpowiedzi na niego, łączącej działanie progranulacyjne z prozapalnym. Dlatego pojawia się między innymi tendencja do agregacji (zlepiania się) krążących płytek krwi ( to te komórki, które przez łączenie ułatwiają krzepnięcie). Takie sklejone ze sobą płytki mogą dodatkowo przylgnąć do zbiorowiska w miejscu uszkodzenia. Podczas stresu, następuje mobilizacja energii i jej nośniki włączając w to tłuszcze, glukozę i zły cholesterol także dokładają się do tego skupiska. Do tego dołączają jeszcze inne krążące w naszej krwi substancje. I tak powstaje blaszka miażdżycowa. Przez wiele lat sądzono, że przyczyną powstawania blaszek miażdżycowych jest zbyt duża ilość złego cholesterolu krążącego w krwi. Jednak obecnie wydaje się, że to liczba zniszczonych naczyń krwionośnych z ogniskami zapalnymi jest bardziej prawdopodobną przyczyną problemów. Jest wiele osób, u których organizm toleruje wysoki poziom cholesterolu bez negatywnych konsekwencji (1). Oznacza to, że jeżeli nie masz uszkodzonych naczyń to nawet wysoki poziom złego cholesterolu nie powinien być problemem. Natomiast jeżeli naczynia są uszkodzone to blaszki miażdżycowe mogą powstać, nawet jeżeli poziom cholesterolu jest w normie. Stres zwiększa ryzyko miażdżycy. Jeżeli w organiźmie wytworzy się taka liczba blaszek by poważnie zatamować przepływ krwi do dolnej części ciała do wystąpi u ciebie tzw. chromanie, co oznacza, że kiedy chodzisz nogi i klatka piersiowa bolą z braku tlenu i glukozy. Aby poprawić krążenie konieczne będzie wszczepienie by-pasów. Jeżeli blaszki zablokują przepływ w tętnicach biegnących do serca to możesz zapaść na chorobę wieńcową, niedotlenienie serca i wiele innych przerażających dolegliwości. Przewlekły stres może wpędzić cię w kłopoty jeszcze w inny sposób. Jeżeli blaszki już zalegają w naczyniach, a ty ponownie zwiększysz ilość stresu, a tym samym ciśnienie, to płynąca z wystarczającą siłą krew może oderwać taką blaszę z miejsca jej powstania. Jeżeli niewielka blaszka wystąpi w dużym naczyniu nie powinno to spowodowac większych problemów. Jednak jeżeli oderwana stworzy skrzeplinę i zablokuje dużo mniejsze naczynie wieńcowe, całkowicie je zatykając dostaniesz zawału, ataku serca, a jeżeli skrzeplina zablokuje naczynie w mózgu spowoduje to zawał mózgu czyli udar (wylew). Jeżeli twoje naczyna uległy już uszkodzeniu to każda dodatkowa porcja stresu pogłębia proces chorobowy jakim jest stan niedokrwienia serca. Następuje on wtedy gdy zaopatrujące serce tętnice są zatkane na tyle, że nie dostarczają wystarczającej ilości krwi, a tym samym tlenu i glukozy. Wyobraź sobie teraz, że znajdujesz się w stresującej sytuacji, a twój układ sercowo-naczyniowy jest w dobrej formie. Stajesz się pobudzony, serce mocno przyspiesza, siła skurczu rośnie.Efektem jego ciężkiej pracy jest wzrost zużycia energii i tlenu. W odpowiednim momencie tętnice dochodzące do serca zaczynają się rozszerzać przez co dostarczają mu więcej składników odżywczych i tlenu. Ale gdy twoje serce cierpi na przewlekłe niedokrwienie i spotykasz się z sytuacją mocnego stresu pojawiają się poważne problemy. Tętnice wieńcowe zwężają się zamiast rozszerzać Wtedy, kiedy twoje serce potrzebuje więcej tlenu i glugozy, ostry stres zamyka jeszcze bardziej i taj już przytkane przez blaszki miażdżycowe naczynia. Klatka piersiowa zaczyna boleć – to dusznica bolesna. W dodatku wystarczą tylko krótkie okresy nadciśnienia, aby w chorobie przewlekłego niedokrwienia serca spowodowanego miażdżycą, doprowadzić do problemu kurczących się naczyń. Dlatego przy każdej sytuacji wywołującej stres, pojawia się ból w klatce piersiowej.
Zioła działające korzystnie na układ sercowo-naczyniowy:
Głóg (kwiat, owoce): zwiększa wydajność serca, poprawia krążenie krwi, obniża ciśnienie, uszczelnia i wzmacnia naczynia krwionośne, działa uspokajająco (napar, nalewka)
Serdecznik pospolity (ziele): działa uspokajająco, rozkurczowo na mięśnie naczyń krwionośnych, zwalnia częstotliwość skurczów serca wydłużając jednocześnie fazę rozkurczu, obniża ciśnienie krwi. Nalewka: 1 szkl. suchego ziela zalej 500 ml wódki lub wina, po 14 dniach odcedź i zażywaj po 1 łyżeczce 2-4 x dz. (5)
Aminek egipski (owoce): wywiera wpływ silnie spazmolityczny (rozkurczowy), obniża ciśnienie krwi, wyraźnie rozszerza naczynia wieńcowe , oskrzela (rozkurcz mięśni), ułatwia oddychanie. Wzmaga skuteczność innych leków stosowanych w leczeniu choroby wieńcowej. Nalewka: 10 g zmielonych owoców zalej 200 ml wódki, po 14 dniach odcedź i zażywaj 1-3 x dz. po 30 kropli (6)
Miłorząb dwuklapowy (liść): rozszerza naczynia krwionośne mózgowia, kończyn i wieńcowe, poprawia krążenie krwi, działa przeciwzapalnie i przeciwzakrzepowo. Napar: 1 łyżkę liści zalej 1 szkl. wrzącej wody, odstaw na 30 minut, przecedź. Pij 2 x dz. po 1 szkl. naparu, najlepiej z miodem i sokiem cytrynowym. Nalewka: 1:5 na suchych lub świeżych liściach, najczęściej 5 ml 2 razy dziennie. (7)
Ponadto:
Czosnek: zmniejsza napięcie ścian małych naczyń krwionośnych, poprawia przepływ krwi i związane z tym krążenie obwodowe, obniża ciśnienie tętnicze, hamuje odkładanie się cholesterolu w naczyniach krwionośnych i zmniejsza jego stężenie w surowicy, działa antyagregacyjnie (przeciwdziała zlepianiu się płytek krwi) i zwiększa zdolność rozpuszczania skrzepu, który już powstał. (4)
Olej lniany: obniża poziom cholesterolu we krwi i hamuje postęp miażdżycy ( 1-2 łyżki dziennie) (8)
Olej z pestek dyni: działa przeciwmiażdżycowo, normalizuje poziom cholesterolu we krwi, zmniejsza ryzyko wystąpienia zakrzepów i zawałów, stabilizuje strukturę naczyń krwionośnych (2 łyżki dz. najlepiej na czczo, lub jako dodatek do sałatek) (9)
Olej z ogórecznika lekarskiego: działa przeciwzapalnie, przeciwalergicznie, zmniejsza agregację krwinek i ryzyko wystąpienia zakrzepów, obniża poziom cholesterolu we krwi (10)
Owoce borówki czernicy, jeżyny, owoce aronii, owoce czarnej porzeczki: są bogate w witaminę c i antocyjany, które działają przeciwzapalnie, wzmacniają naczynia krwionośne i zwiększają ich szczelność, zapobiegają tworzeniu się zakrzepów, obniżają poziom cholesterolu we krwi, usprawniają krążenie krwi. Owoce najlepiej spożywaj na surowo ponieważ antocyjany są bardzo wrażliwe na podgrzewanie. Na zimę zrób zapasy mrożonych owoców i dodawaj np. do koktajli, owsianki, jogurtu.
Źródła
-
R. M. Sapolsky ( 2010), Dlaczego zebry nie mają wrzodów. Psychofizjologia stresu. Wyd. Naukowe PWN, Warszawa
-
A. Kaczyńska, Z. Gaciong, (2003), Stres psychiczny a nadciśnienie tętnicze, Katedra i Klinika Chorób Wewnętrznych i Nadciśnienia Tętniczego Akademii Medycznej w Warszawie, Via Medica, ISSN 1428–585 https://journals.viamedica.pl/arterial_hypertension/article/view/12809/10589
-
P. Pitchford (2016), Odżywianie dla zdrowia, Wyd. Galaktyka, Łodź
-
E. Lamer-Zarawska, B. Kowal-Gierczak, J. Niedworok, (2007), Fitoterapia i leki roślinne, Wyd. Lekarskie PZWL, Warszawa
-
H. Różański (2012), Serdecznik pospolity - Leonurus cardiaca (Labiatae), http://www.gramzdrowia.pl/dr-henry-rozanski/herbs/serdecznik-pospolity-leonurus-cardiaca-labiatae.html
-
H. Różański (2010), Aminek egipski – Ammi visnaga (L), http://gramzdrowia.pl/dr-henryk-rozanski/fitoterapia-ziololecznictwo-ziola-drzewa-krzewy/aminek-egipski-ammi-visnaga-l.html
-
H. Różański (2010), Rzeczywiste właściwości miłorzębu – Ginkgo, Medycyna dawna i współczesna, Dr Henryk Różański; nauki medyczne i biologiczne; fitoterapia, fitochemia…, http://rozanski.li/2000/rzeczywiste-wlasciwosci-milorzebu-ginkgo/
-
H. Różański (2009), Nitrylozydy siemienia lnianego i jeszcze parę faktów o lnie – Semen Lini, Medycyna dawna i współczesna, Dr Henryk Różański; nauki medyczne i biologiczne; fitoterapia, fitochemia…, http://rozanski.li/1005/nitrylozydy-siemienia-lnianego-i-jeszcze-pare-faktw-o-lnie-semen-lini/
-
H. Różański (2014), Olej dyniowy – Oleum Cucurbitae peponis i olej z zarodków kukurydzy – Maydis Embryonis Oleum w dietetyce i fitoterapii. Medycyna dawna i współczesna, Dr Henryk Różański; nauki medyczne i biologiczne; fitoterapia, fitochemia…, http://rozanski.li/3408/olej-dyniowy-oleum-cucurbitae-peponis-i-olej-z-zarodkw-kukurydzy-maydis-embryonis-oleum-w-dietetyce-i-fitoterapii/
-
H. Różański (2010), Herba Boraginis – ziele ogórecznika lekarskiego w fitoterapii. Medycyna dawna i współczesna, Dr Henryk Różański; nauki medyczne i biologiczne; fitoterapia, fitochemia…, http://rozanski.li/1130/herba-boraginis-ziele-ogrecznika-lekarskiego-w-fitoterapii/
-
Elementy grafiki rawpixel.com
Jakie znasz naturane sposoby na obniżenie ciśnienia krwi?
Komentarze
blog comments powered by Disqus